Polecacie miejsce przy tym owianym złą sławą San Cristoforo? Naprawdę, nie ma czego się bać. Chyba, że przejedzenia. Ta macelleria, czyli dosłownie sklep mięsny, prowadzona jest przez urocze małżeństwo, które zadba o Wasze podniebienia.
Dostrzeżecie ją z daleka za sprawą unoszącego się dymu. Z pewnością doprowadzą Was tam także grillowe zapachy. Wegetarianie raczej nie mają tu czego szukać. Bo choć jednym z tutejszych hitów jest cipollata siciliana (na Sycylii znany też jako cipuddata arrustuta), czyli pieczony szczypior, to jest on zawinięty w boczek. Taki zawijas wrzucany jest na parę minut na fucuni, czyli rozżarzony ruszt, po czym można go zjeść ot tak lub w podpieczonym na grillu chlebie. Świetna jest też salsiccia (sycylijska sasizza), czyli grillowana kiełbasa. Do wyboru macie też grillowane steki z koniny oraz… to, co akurat danego dnia serwują właściciele. Musicie sprawdzić sami. Dania najlepiej zamówić, wchodząc do środka i wybierając z lodówki. Możecie w niej znaleźć również domowe wino w plastikowych butelkach (jego akurat nie próbowaliśmy). Wszystkie pozycje w menu są bardzo przystępne cenowo.
Katańczycy często kupują oferowane tu surowe mięsa na wynos, by przyrządzić je w domu. Można je też zamówić przez Glovo i JustEat (linki znajdziecie pod tekstem).
Możecie też poprosić o zgrillowanie potraw i zapakowanie ich na wynos, np. by zjeść je przy stoliku w barze (kiosku) naprzeciwko, gdzie wybór napojów jest znacznie większy. Jeśli spytacie, na pewno nikt Wam nie będzie z tego powodu robił problemów.
Kraj: Włochy
Region: Sycylia
Miasto: Katania
Adres: via Plebiscito, 365, Katania
