Jeśli obudzisz się i zapragniesz, by w typowym katańskim barze wypić dobrą kawę za niewielkie pieniądze i zjeść gigantyczne cornetto wypełnione np. kremem pistacjowym, wizyta w Bar Coffee House z pewnością spełni Twoje oczekiwania.
Gdy któregoś razu w Katanii mieszkaliśmy na Crispi, naprzeciwko sądu, siedząc na balkonie, mogliśmy obserwować, jak zadziwiająco często pracownicy budowlani, którzy wykonywali swoją pracę w okolicy, szli ulicą i znikali na jakiś czas w budynku Baru Coffee House. Co ich przyciągało do tego miejsca? Nie rozmawialiśmy z nimi, więc nie chcemy tego przesądzać. Wybraliśmy się jednak do Baru Coffee House i możemy podzielić się naszymi spostrzeżeniami.

W tego typu miejscach, które nie mają z reguły fantastycznego wystroju czy rozbudowanego menù, szukamy zasadniczo dwóch – no może trzech – elementów. Pierwszy to dobra kawa (optymalnie – we włoskich, czyli niskich cenach). Drugi to cornetti (optymalnie – z dobrym nadzieniem, najlepiej pistacjowym). Trzeci to ogródek na zewnątrz (optymalnie – z wygodnymi siedzeniami i najlepiej z parasolami).

Tak się składa, że Bar Coffee House spełnił nasze oczekiwania w 100%. O dobrą włoską kawę w przystępnych cenach stosunkowo najłatwiej – gdyby jej nie było, lokal nie mógłby liczyć na odwiedziny miejscowych. Trudno nam powiedzieć, czy możecie tu zamówić bardziej wymyślne kawy. Zazwyczaj nasze zamówienia składa się z un caffè, czyli espresso, i americano (przy czym nie liczcie, że zamawiając je, dostaniecie kawę w większym kubku, jak to często dzieje się w Polsce – standardem jest pojemność od 150 do maksymalnie 200 ml).


Zwykle trudniej o dobre cornetti z nadzieniem pistacjowym. Przykładem jest oddalony o zaledwie 50 metrów Caffè Excelsior, gdzie byliśmy kilka razy i na takie rogaliki nie trafiliśmy (nie ma tam też typowego ogródka na zewnątrz, a jedynie pojedyncze, malutkie stoliki). Bar Coffee House również pod tym względem spełnił nasze oczekiwania. Naprawdę spore cornetto było posypane cukrem pudrem i wypełnione olbrzymią ilością pistacjowego kremu. Nie pamiętamy dokładnej ceny, ale nie przekraczała ona 2 euro. Tymczasem po zjedzeniu takiego giganta i wypiciu kawy typowo włoskie śniadanie będziecie mieli zaliczone.

Trzeci element to bardzo przyjemny ogródek, oddzielony od ulicy drewnianym płotkiem. Krzesła pewnie mogłyby być nieco wygodniejsze i bardziej miękkie, ale nie mamy zamiaru narzekać. Tym bardziej, że są tu spore parasole, które docenicie szczególnie w cieplejszych miesiącach. Bar Coffee House czynny jest od 6:30 do 20:00, więc możecie tu wpaść nawet wtedy, gdy dosyć wcześnie rano macie samolot powrotny.
Kraj: Włochy
Region: Sycylia
Miasto: Katania
Adres: Bar Coffee House, Via Francesco Crispi, 268, Katania